„Siła jest Mamą” – to projekt fotograficzny o akceptacji, zrozumieniu, szacunku, sile, odwadze.
„Siła jest Mamą” przedstawia mamy i ich dzieci z niepełnosprawnością, z chorobami genetycznymi, nieuleczalnie chorymi. Zdjęcia mają skłonić do refleksji, pokazują siłę, walkę, poświęcenie mam. Projekt ma na celu poruszyć temat empatii, szacunku, tolerancji. Mamy pragną być zauważone, docenione, zaakceptowane. Zależy mi, by uświadomić społeczeństwu, że odwracanie głowy przez ludzi i udawanie, że mam i ich chorych dzieci nie ma jest najgorszą rzeczą jaką można zrobić. Wystarczy po prostu zwykły delikatny uśmiech, krótka rozmowa. Zdjęcia projektu mają sprawić by świat był odrobinę lepszy, nakłoniły do refleksji.
Skąd pomysł na projekt – „Siła jest Mamą”
Na początku tego roku przyszła do mnie Natalia z synkiem Jasiem na sesję rodzinną. Chłopczyk ma ciężką wadę genetyczną i jest dzieckiem leżącym. Był to dla mnie miło spędzony czas. Przede wszystkim na rozmowie. Wtedy właśnie po wysłuchaniu jak wygląda ich życie, z jakimi problemami się na co dzień zmierzają, jakie przeszkody muszą pokonać pojawił mi się pomysł na wykonanie serii zdjęć, w którym pokażę siłę mam takich jak Natalia. Najbardziej byłam zaskoczona tym, jak otwarcie rozmawiali o chorobie synka, z jakimi problemami się codziennie zmagają, z jakimi reakcjami ludzi muszą się mierzyć. Mówili, że najgorsze jest odwracanie głowy przez ludzi i udawanie, że problemu nie ma. Wtedy postanowiłam zrealizować ten projekt fotograficzny. Dzięki zdjęciom można sprawiać, by świat był lepszy, bardziej świadomy.
Fotografia
Fotografia jest niesamowita. Ma ogromną moc przekazu i uświadamiania innym jak jest „tuż obok”. Że nie można być osobą obojętną, udającą, że pewnych rzeczy nie ma. Zadaniem fotografii jest budowanie w ludziach empatii, zrozumienia, akceptacji. Dlatego projekt „Siła jest Mamą” jest bardzo ważny, by ludzie na chwilę się zatrzymali… Marzeniem mam dzieci niepełnosprawnych i nieuleczalnie chorych jest rozmowa, uśmiech, a nie obojętność… Po prostu akceptacja i szacunek wobec nich i ich dzieci.
Wiedziałam, że sfotografowanie bohaterów projektu nie będzie łatwe. W szczególności znaleźć i namówić osoby chętne do wzięcia udziału w inicjatywie. Pomogła mi Natalia i Ania. W sumie w projekcie wzięło udział 12 cudownych mam z dziećmi.
Każde spotkanie było dla mnie wyjątkowe, ale i dużym wyzwaniem. Trudno jest się po prostu nie rozpłakać podczas słuchania historii o chorobie ukochanego dziecka. Najbardziej zaskakujące za każdym razem było to, jak mamy są otwarte i chcą opowiadać, chcą by ktoś po prostu je wysłuchał. Przed rozpoczęciem sesji rozmawiałyśmy. Nie pośpieszałam, nie przerywałam, po prostu słuchałam i zadawałam pytania. Wiedziałam jak ważne jest to dla nich. Zawsze gdzieś w kąciku oka pojawiała mi się łza, pewnie mamy to widziały. A po naszym spotkaniu podziwiałam je, że są tak silne i pełne miłości. Każda sesja utwierdzało mnie w przekonaniu, że robię dla nich coś bardzo ważnego. wszystkie mamy dziękowały mi, że to co robię, jest dla nich bardzo ważne. W dzisiejszych czasach musimy uczyć się, a przede wszystkim nasze dzieci empatii, szacunku, tolerancji, akceptacji. Właśnie to jest zadaniem tego projektu.
Mamy
Mamy dzieci niepełnosprawnych zmieniają swoje życie o 180 stopni. Najważniejsze dla nich jest ich maleństwo, któremu oddają się w całości. Miały swoje marzenia, plany, pracę… Musiały to wszystko przewartościować i odłożyć gdzieś głęboko do szuflady na „być może kiedyś…” Teraz liczy się każda chwila z ukochanym synkiem, córeczką… Nie planują pierwszego dnia w przedszkolu, szkole, studiach… Nie wybiegają tak daleko w przyszłość. Liczy się tu i teraz. Rehabilitacja, specjalistyczny sprzęt, rurki do odsysania śliny, drogi wózek inwalidzki… Ich marzeniem jest lepsze jutro dla ich dziecka. Marzą również o akceptacji i zrozumieniu wśród ludzi, których mijają podczas spaceru, w sklepie… Pragną rozmowy, wysłuchania, uśmiechu, a nie odwracania głowy w druga stronę.
Zdjęcia
W projekcie wzięło udział 12 mam i ich dzieci. Zobaczycie zdjęcia przedstawiające mamę z dzieckiem, a obok portret kobiecy mamy z kwiatkiem, podkreślający siłę mam. Zdjęcia wykonywałam u siebie w studio oraz u małych bohaterów w domu.
Wspólne ujęcia wykonałam w jasnej białej aranżacji, by podkreślić niewinność i delikatność. Portrety mam z kolei są na czarnym tle z ciemnym dodatkiem oraz goździkiem. Taka aranżacja podkreśla kobiecość i siłę. Na niektórych jest biała róża. Dlaczego goździk? ponieważ w Polsce jest to kwiat miłości do mamy. Zdjęcia są kolorowe i w pionie.
Wystawa
Na stronie projektu „Siła jest Mamą” będą umieszczane historie każdej mamy i ich dziecka. Będę informować na bieżąco o wszystkim co się dzieje wokół projektu: media, sponsorzy, partnerzy.
Wystawa odbędzie się w dniach 23.09.2024r – 06.10.2024r. Wernisaż 25.09.2024r. w Starej Rzeźni (Tadeusza Apolinarego Wendy 14, Szczecin). Bardzo proszę o zarezerwowanie w tych dniach kilku chwil, by przyjść i obejrzeć zdjęcia.
Natalia i Jaś. To tu się wszystko zaczęło, dziękuję 🙂